W miniony wtorek, 22 października, świętowaliśmy w naszej szkole wyjątkowy dzień – Światowy Dzień Chleba. 

Został on ustanowiony w 1997 roku przez Międzynarodowy Związek Piekarzy i Cukierników. Dla nas, Polaków, jest on wyjątkowo ważny.

Od zarania dziejów chleb w Polsce jest symbolem urodzaju, dostatku i gościnności. Staropolskie wychowanie nakazywało zawsze częstować chlebem przybyłych do gospodarstwa gości i nigdy nie marnować ani okruszka. Wierzono, że wyrzucony do śmieci chleb sprowadzi na rodzinę głód, niedostatek, a nawet wojnę. 

Szacunek do chleba okazywali nawet pisarze i poeci polscy, wspominając o nim w swoich wielkich dziełach, np. Cyprian Kamil Norwid w Mojej piosence pisał: Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie, Dla darów nieba. Tęskno mi Panie. 

A jak dziś z tym chlebem jest? W naszej szkole po prostu smacznie! 

Od rana dzieci miały okazję i przyjemność częstować się pysznymi kanapkami. Dodatki do chleba wybierać mogły same, a uczennice i uczniowie z Samorządu Uczniowskiego przygotowywali je z dużym zaangażowaniem. 

Dzięki uprzejmości i niezwykłej hojności właściciela sklepu Chata Polska uczniowie mieli duży wybór dodatków do kanapek. Zadbał on o to, aby kromki było czym posmarować i co na nie położyć. 

Chleb na nasz szkolny stół wypiekł Marcin Meryk, tym samym wspierając naszą akcję. Zadbał o to, aby było to pożywne, ciemne pieczywo, które wyjątkowo dobrze dzieciom smakowało. 

Mogliśmy się też poczęstować się pysznym wypiekiem mamy Jakuba Krawca z klasy VIb, a w dekoracji stołu pomogła mama Huberta Sieczkowskiego z klasy VIa.

Było pysznie, zdrowo i zgodnie z polską tradycją – każdy gość przy stole otrzymał kromkę i ani pół okruszka się nie zmarnowało!

Wiadomość i zdjęcia: Opiekunowie Samorządu Uczniowskiego